Długi język byłego ministra. Sikorski może mieć problemy
Według gazety były minister spraw zagranicznych od jakiegoś czasu wysyła do władz PO sygnały, że chciałby wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jego polityczne plany może mu pokrzyżować własna książka zatytułowana "Polska może być lepsza. Kulisy polskiej dyplomacji".
Szerokie omówienie tej publikacji opublikował w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna". "DGP" napisał, że w książce byłego szefa MSZ jest masa sensacyjnych wątków, m.in. o więzieniach CIA w Polsce i słynnej rozmowie Donalda Tuska z Władimirem Putinem na sopockim molo, w której miała paść propozycja rozbioru Ukrainy.
Cytowani przez "Fakt" politycy Platformy podkreślają, że Sikorski zawsze słynął z długiego języka. – No, cały Radzio – powiedział gazecie jeden z posłów. Niektórzy członkowie PO uważają, że rewelacje ministra zawarte w książce Prawo i Sprawiedliwość może wykorzystać dopiero w kampanii wyborczej.
Radosław Sikorski ma chęć na start w wyborach europejskich, ale jeśli PiS zdecyduje się na podbicie tematu książki, to Platforma go nie wystawi. "Może zapomnieć o Brukseli" – czytamy na łamach dziennika.
Sikorski sprawował funkcję szefa polskiej dyplomacji w latach 2007 – 2014. Z czynnej polityki wycofał się po ujawnieniu afery taśmowej.